Praca zdalna to dla wielu spełnienie marzeń. Brak dojazdów w korkach, elastyczne godziny i możliwość pracy w dresie to ogromne atuty. Jednak po kilku miesiącach czy latach euforia często ustępuje miejsca cichemu problemowi, o którym rzadko mówi się w ogłoszeniach o pracę. Mowa o izolacji społecznej.
Gdy biurowe pogawędki przy ekspresie do kawy znikają, a jedyny kontakt z ludźmi ogranicza się do spotkań na Zoomie, łatwo poczuć się samotnym. Jako dorośli często zapominamy, jak zawierać nowe znajomości, bo przez lata działo się to "samo" – w szkole, na studiach czy w biurze. Teraz, gdy te naturalne środowiska zniknęły, musimy przejąć inicjatywę. Budowanie społeczności w dorosłym życiu wymaga wysiłku, ale jest absolutnie możliwe i niezbędne dla naszego zdrowia psychicznego.
Technologia która łączy i dzieli
Żyjemy w czasach, w których dostęp do rozrywki i usług mamy na wyciągnięcie ręki, co paradoksalnie może nas rozleniwiać w poszukiwaniu kontaktu z drugim człowiekiem. Smartfon stał się naszym oknem na świat, zapewniając natychmiastową gratyfikację w chwilach nudy.
Wielu z nas w przerwach od pracy sięga po telefon, szukając szybkiego relaksu. Na rynku dostępne są tysiące programów dedykowanych różnym formom spędzania czasu. Dla entuzjastów gier losowych przygotowana została na przykład NV Casino app, która jest mobilnym oprogramowaniem umożliwiającym dostęp do pełnej oferty kasyna, w tym automatów i gier na żywo, bezpośrednio z poziomu smartfona czy tabletu. Tego typu aplikacje świetnie sprawdzają się jako forma wirtualnej rozrywki w domowym zaciszu, jednak musimy pamiętać o jednej ważnej rzeczy. Choć technologia doskonale wypełnia czas, nie zastąpi ona realnej interakcji, uścisku dłoni czy wspólnego śmiechu przy jednym stole. Dlatego warto traktować cyfrowy świat jako dodatek, a nie zamiennik życia towarzyskiego.
Siła wspólnych zainteresowań
Najłatwiejszym sposobem na znalezienie ludzi, z którymi będziesz nadawać na tych samych falach, jest hobby. To naturalny lodołamacz. Kiedy spotykasz się z grupą osób, by robić coś, co wszyscy lubicie, presja "zagadywania" znika. Temat rozmowy jest podany na tacy.
Nie musisz być mistrzem w danej dziedzinie. Wystarczy ciekawość. Może to być klub książki, amatorska liga piłkarska, warsztaty ceramiczne czy grupa biegowa. Kluczem jest tutaj regularność. Psychologia społeczna mówi o tzw. "efekcie czystej ekspozycji" – im częściej kogoś widzimy, tym bardziej go lubimy.
Gdzie szukać grup hobbystycznych
Jeśli nie wiesz, od czego zacząć, rozejrzyj się w swojej okolicy. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele dzieje się tuż za rogiem.
- Lokalne domy kultury: Często oferują tanie lub darmowe zajęcia dla dorosłych.
- Grupy na Facebooku: Wpisz nazwę swojego miasta i słowo kluczowe (np. "Gdańsk planszówki", "Kraków trekking").
- Aplikacje eventowe: Portale typu Meetup pozwalają znaleźć spotkania tematyczne w Twojej okolicy.
Praca w przestrzeni coworkingowej
Dla freelancera czy pracownika zdalnego dom jest jednocześnie biurem i miejscem odpoczynku. Te granice łatwo się zacierają. Rozwiązaniem, które pomaga nie tylko w higienie pracy, ale i w socjalizacji, są biura coworkingowe.
Nie musisz wykupować drogiego abonamentu na cały miesiąc. Wiele takich miejsc oferuje wejściówki na jeden dzień ("hot desk"). Praca w otoczeniu innych ludzi, nawet jeśli każdy zajmuje się czymś innym, daje poczucie przynależności. Wspólny lunch czy krótka rozmowa w kuchni mogą być początkiem nowej znajomości, a nawet współpracy biznesowej.
Wolontariat to podwójna korzyść
Jednym z najbardziej niedocenianych sposobów na poznawanie wartościowych ludzi jest wolontariat. Kiedy angażujesz się w pomoc – czy to w schronisku dla zwierząt, przy organizacji lokalnego festiwalu, czy w banku żywności – spotykasz ludzi o podobnej wrażliwości i systemie wartości.
Wspólna praca na rzecz wyższego celu tworzy silne więzi znacznie szybciej niż luźna rozmowa w barze. Dodatkowo, poczucie bycia potrzebnym jest doskonałym antidotum na stany obniżonego nastroju, które często towarzyszą izolacji w pracy zdalnej.
Bądź inicjatorem spotkań
W dorosłym życiu wszyscy są zajęci. Często ludzie chcieliby się spotkać, ale brakuje im energii lub czasu na organizację. Jeśli czekasz, aż ktoś zaprosi Cię na kawę, możesz czekać bardzo długo.
Zmień podejście i stań się "organizatorem". To nie musi być wielka impreza.
- Zaproponuj sąsiadowi wspólny spacer z psem.
- Napisz do znajomego z dawnych lat, że będziesz w okolicy.
- Zorganizuj wieczór z planszówkami dla kilku osób z pracy (jeśli mieszkacie w tym samym mieście).
Pamiętaj, że odrzucenie propozycji rzadko jest personalne. Ludzie mają swoje obowiązki, rodziny i problemy. Jeśli ktoś odmówi, nie zrażaj się – spróbuj z kimś innym lub w innym terminie.
Małe kroki prowadzą do dużych zmian
Budowanie nowej społeczności to proces, który trwa miesiącami, a nawet latami. Nie oczekuj, że po jednym wyjściu zyskasz przyjaciela na całe życie. Daj sobie czas i bądź dla siebie wyrozumiały.
Zacznij od małych interakcji. Uśmiechnij się do ekspedientki, zamień dwa zdania z baristą, zagadaj do kogoś w windzie. Te mikrokontakty społeczne trenują Twój "mięsień towarzyski" i sprawiają, że czujesz się częścią otaczającego Cię świata. Wychodzenie ze swojej skorupy bywa trudne, zwłaszcza gdy przyzwyczailiśmy się do bezpiecznego kokonu pracy zdalnej, ale nagroda w postaci drugiego człowieka, który nas rozumie i wspiera, jest warta każdego wysiłku.
